Dzś pierwszy poranek na Piazza Navona….. Widok z okna około 7:00 jest taki. Dzisiejszy dzień zaczynamy od kawy, przepysznej kawy w Caffè Sant’Eustachio, które znajduje się na Piazza Sant’Eustachio 82. Włosi kochają kawę, a w Rzymie są dwie kawiarnie które podają kawę, o której spokojnie można powiedzieć, że jest najlepsza, ale ponoć lojalnym można tylko jednej z… Czytaj dalej
Włochy
Dziś zmieniłam hotel, czyli przeprowadziłam się z jednego uroczego miejsca w drugie. Zanim jednak to zrobiłam poszłam na śniadanie do pobliskiej kawiarni i wracając weszłam do Hotelu de Russie. Jest on położony blisko Schodów Hiszpańskich. Kiedyś przeczytałam, że ma przepiękny ogród. Weszłam więc sprawdzić, czy to prawda – potwierdzam, jest urokliwie. Skoro byłam tak blisko… Czytaj dalej
Rzym to miasto, do którego można wracać zawsze. Jeżeli było się ta raz to wyjeżdżając już planuje się kolejny przyjazd. Tym razem do Wiecznego Miasta przyjechałam na kilka dni. Hotel, w którym spędzam pierwszą noc znajduje się na ulicy Via del Babuino. Jest ponoć jedna z najsławniejszych ulic w Rzymie. W średniowieczu mieszkali tu neapolitańczycy i wtedy… Czytaj dalej
Nadszedł ten czas… czas ferii zimowych i wyjazdu na narty. W tym roku jedziemy na dwa tygodnie. Pierwszy tydzień w Tyrolu, w sprawdzone miejsce, drugi w Dolomity w miejsce, w którym nas jeszcze nie było. Planując narty z dziećmi jeździmy zazwyczaj na zorganizowane wyjazdy. Raz pojechaliśmy do apartamentu i to był mój i pierwszy i… Czytaj dalej
Dziś sobota, opuszczamy Toskanię i udajemy się na południowy wschód do regionu Marche, do miasteczka Sassoferrato. Przed wyjazdem zakupiliśmy tutejsze wino. Marka to Terre Di San Gorgone, nie znana nam do ten pory. Nasze zakupy to Cosimacco Chianti Reserva 2009 i Il Bell’Antonio Chianti 2010. Jak to powiedziała nam Carla, która jest managerem tej posiadłości… Czytaj dalej
Mieszkając u Carli dowiedzieliśmy się, że niedaleko naszego domu, w Nipozzano, znajduje się jedna z kilku winnic Frescobaldi. Wcześniej nie wiedziałam nic o rodzinie, która je produkuje, ale już wiem, to się podzielę. Rodzina Frescobaldi, licząca już trzydzieści pokoleń, od wieków odgrywała ważna rolę w handlu, finansach, polityce i życiu artystycznym Włoch, a w szczególności… Czytaj dalej
Dzisiaj pojechaliśmy do miejscowości Vinci. Nazwa miejscowości wydaje się znajoma, bo właśnie stąd pochodził Leonardo da Vinci. Dom, w którym się urodził to jedna z największych atrakcji miasteczka. jego zewnętrzna część oraz jej najbliższe okolice zachowały do dziś swój oryginalny XV-wieczny charakter. Dom mieści się w osadzie Anchiano, należącej administracyjnie do Vinci, jest to około… Czytaj dalej
Dzisiejszy dzień spędziliśmy w domu, nad basenem. Dzieki uprzejmości znajomych, z którymi spędzamy wakacje, mogliśmy z mężem pojechaliśmy na wycieczkę do Zamku Brolio. Jest to miejsce w Chianti, którego w zeszłym roku nie udało nam się zobaczyć. Trudno jest się tam dostać, rezerwacje trzeba robić kilka dni wcześniej. Wycieczka obejmuje zwiedzanie zamku i degustacje wina…. Czytaj dalej
Dziś sobota 27 lipca, zaczynamy wakacje we Włoszech, dwa tygodnie, dwa domy. Jadąc autostradą A1 z Florencji do Rzymu jest zjazd na Figline Valdarno. W zeszłym roku zjechaliśmy tu i pojechaliśmy w prawo – do Chianti. W tym roku w tej samej miejscowości skręciliśmy w lewo do naszego domu w miejscowości Donnini, 25km na południe… Czytaj dalej