Rzym to miasto, do którego można wracać zawsze. Jeżeli było się ta raz to wyjeżdżając już planuje się kolejny przyjazd. Tym razem do Wiecznego Miasta przyjechałam na kilka dni. Hotel, w którym spędzam pierwszą noc znajduje się na ulicy Via del Babuino. Jest ponoć jedna z najsławniejszych ulic w Rzymie. W średniowieczu mieszkali tu neapolitańczycy i wtedy… Czytaj dalej
Nadszedł ten czas… czas ferii zimowych i wyjazdu na narty. W tym roku jedziemy na dwa tygodnie. Pierwszy tydzień w Tyrolu, w sprawdzone miejsce, drugi w Dolomity w miejsce, w którym nas jeszcze nie było. Planując narty z dziećmi jeździmy zazwyczaj na zorganizowane wyjazdy. Raz pojechaliśmy do apartamentu i to był mój i pierwszy i… Czytaj dalej
Dziś odwiedzamy symbole Nowego Jorku. Na początek pół godzinny rejs na Staten Island. Z promu jest też wspaniały widok na Manhattan. Tym właśnie promem w filmie „Jak stracić chłopaka w 10 dni” płynęli Andi Anderson i Ben Barry, kiedy wracali od jego rodziców. Podczas rejsu można z bliska zobaczyć Statuę Wolności, symbolizującą demokrację, wolność i… Czytaj dalej
Dziś dzień filmowy. Zaczynamy od Tiffany & Co.. Znana firma jubilerska ma swoją siedzibę na Piątej Alei. Firma powstała w Nowym Jorku w 1937 roku. Założyli ją Charles Lewis Tiffany i John B. Young. Na początku produkowano srebrne zastawy stołowe, porcelanowe figurki i inne eleganckie drobiazgi. Z czasem profil rozszerzył się również o biżuterię. Sklep… Czytaj dalej
Jak co rano przyjechałyśmy autobusem na dworzec autobusowy. Wyszłyśmy z dworca wprost na budynek najpopularniejszego nowojorskiego dziennika – „The New York Times”. Mieści się on na rogu 8 Alei i 41th Street. Dwie przecznice stąd w linii prostej znajduje się Bryant Park i Biblioteka Publiczna, ale zanim tam poszłyśmy to w połowie drogi odbiłyśmy na… Czytaj dalej
Dzisiejszy dzień zaczęłyśmy od spaceru po High Line. Jest to park utworzony na wiadukcie kolejowym. W przeszłości wzdłuż 10 Alei pomiędzy 34 ulicą, a Gansevoort Street mieściły się fabryki hurtownie. W połowie XIX wieku wybudowano linię kolejową, która je obsługiwała. Aby uniknąć wypadków przed każdym pociągiem jechał na koniu jeździec, który wymachiwał flagą. Mimo to… Czytaj dalej
Brooklyn jest jedną z pięciu dzielnic Nowego Jorku, najbardziej zaludnioną. W zależności od źródła Brooklyn zamieszkuje pomiędzy 2,4, a 2,6 mln ludzi. Kiedyś Brooklyn był małą osadą, założoną przez Holendrów, położoną nad rzeką East River. Później do 1898 r był oddzielnym miastem o nazwie „Breuckelen”. Nie da się zobaczyć wszystkiego za jednym razem. Tak więc… Czytaj dalej
Cabo de San Vicente (Przylądek Świętego Wincentego) to najbardziej wysunięta na południowy zachód część Europy. W średniowieczu wierzono, że ten właśnie przylądek stanowi koniec świata. Rzymianie nazywali przylądek Promontorium Sacrum, uznawszy go za miejsce święte, wierzyli bowiem, że właśnie w tych okolicach słońce co wieczór zanurza się z sykiem w morskie fale. Jego nazwa pochodzi od… Czytaj dalej
Dziś po śniadaniu spakowaliśmy się i ruszyliśmy na zachód do miasteczka Albufeira. Jest oddalone od faro 45 minut drogi samochodem. Jest tam port, z którego wypłynęliśmy na wycieczkę. Pierwsza jej część to rejs pontono-motorówką na otwarty ocean na spotkanie z delfinami. Druga część wycieczki to rejs wzdłuż wybrzeża. Zawijaliśmy do małych urokliwych zatoczek, a także… Czytaj dalej