Dziś piękna pogoda i ruszamy do Cinque Terre. Z naszego domu jedziemy do La Spezia, a potem dalej pociągiem. Można też statkiem, ale wtedy można wysiąść tylko w jednej miejscowości, a pociągiem jest możliwość zwiedzenia wszystkich pięciu. Bilet na pociąg dodatkowo daje wstęp do ścieżek dla pieszych.
Cinque Terre to pięć małych miasteczek (Monterosso, Vernazza, Riomaggiore, Corniglia, i Manarola) usadowionych na skałach. Jedyne pięć miasteczek na świecie, gdzie mieszkańcy pracując przez wieki dali radę przekształcić mało urodzajny teren w wioski morskie, bogate w płodne tarasy, pełne życiodajnych roślin takich jak drzewa oliwkowe i winorośle. Zatoki, plaże, skały, groty, morskie urwiska, rybki, ryby aż po niemalże wieloryby, to część z powodów, dla których Cinque Terre to teren pod ochroną. Cinque Terre zostały uznane przez UNESCO „Własnością światową ludzkości’ w roku 1997 i dziś stanowią Park Narodowy i Chronioną Strefę Morską.
Monterosso jest najbardziej oddalone od La Spezia i to właśnie tu rozpoczynamy naszą wycieczkę. Centrum jest podzielone na dwie części przez kotlinę Świętego Krzysztofa, która oddziela część antyczną osady, charakteryzującą się rozległym centrum średniowiecznym, od nowoczesnej dzielnicy rezydencjalnej, leżącej wzdłuż plaży. Pochodzenie historyczne tej wioski sięga roku 643-go, kiedy to populacje górskie, uchodząc przed inwazjami barbarzyńców, osiedlały się nad morzem.
Corniglia jest ponoć całkiem inne niż pozostałe miasteczka Cinque Terre, ponieważ się wznosi na szczycie przylądka na wysokości około stu metrów i opada nagle w morze. Aby dotrzeć do tego miasteczka należy wspiąć się na górkę „Ladrina”. Wspinaczka po kamiennych schodkach, w ilości 377 stopni i 33 kondygnacji bądź też można przejść drogę prowadzącą od stacji kolejowej. To miasteczko sobie odpuściliśmy. Upał zniechęcił nas skutecznie, zwłaszcza mając na względzie młodszego synka.
Vernazza została założona około roku tysięcznego. Nazwa pochodzi od „Gens Vulnetia”, starej rzymskiej rodziny. Do niej należeli niewolnicy, którzy po uwolnieniu utworzyli miasteczko. Jest tym spośród pięciu miasteczek Cinque Terre, które najlepiej zachowało aspekt morskiej osady dzięki swojemu wygodnemu i bezpiecznemu portowi i morskiej tradycji zauważalnej tu od czasów antycznych. Jedyny port naturalny w Cinque Terre rozwija się wzdłuż strumienia Vernazzola (dziś zakrytego) i wznosi się na stoki czerwonej ostrogi, zasłaniającej część mieszkalną miasta.
Niestety w zeszłym oku to właśnie urokliwe miasteczko zostało dotknięte powodzią. Żal mi było strasznie, kiedy usłyszałam o tym w TV. Dziś po roku od tragedii wiele się zmieniło, ale nie jest to to samo.
Kolejne miasteczko, które chcieliśmy zobaczyć to Manarola, ale pociąg był za 1,5, więc postanowiliśmy pojechać do Riomaggiore i stamtąd do Manarola. Riomaggiore jest położone najbliżej La Spezia. Jest usiane schodkami i wzgórkami, które znajdują się pomiędzy omami z dachami z łupka, domami pomalowanymi typowymi, liguryjskimi kolorami. Zgodnie z tradycją, początki miasteczka datuje się na VIII wiek, kiedy grupa greckich uciekinierów przed egzekucją z rąk Leone III Isaurico, znalazła tutaj schronienie.
Pod główną ulicą biegnie strumień Rivus Maior, od którego pochodzi nazwa wioski. W Riomaggiore zaczyna się słynna Ulica Miłości, znana ścieżka przecięta przez skały, nad morskim urwiskiem. Przeszliśmy się tą romantyczną uliczką, która prowadzi do Manarola. Można stąd podziwiać niespotykane widoki.
Manarola to kamienisty, urwisty cypel, osadzony na ciemnej skale, pomiędzy dwoma skałami. Miasteczko zostało założone prawdopodobnie przez mieszkańców rzymskiej osady Volastra. Nazwa pochodzi z łaciny „Manium arula”, co oznacza mały ołtarz poświęcony „Mani”, rzymskim bożkom domowym. Charakterystyczne dla Manarola są domy-wieże broniące wioski. Miasteczko jest położone na urwistym cyplu z czarnej skały, wokół strumienia Groppo, obecnie zakrytego. Główny plac znajduje się w wyższej części miejscowości. Przy placu mieści się gotycki kościół parafialny z 1338, kaplica i dzwonnica. Pośród domów znajduje się biała cementowa piramida, która jest znakiem dla marynarzy. Manarola to najspokojniejsze z miast Cinque Terre, nieco później odkryte przez turystów.